|
Forum Superkibiców Wiele cennych informacji o Mistrzostwach Polski Kibiców Sportowych oraz konkursie Na Olimpijskim Szlaku organizowanych przez Stowarzyszenie "Superkibic" z Dzierżoniowa - pytania, wyniki, zdjęcia, relacje, dyskusje. Zapraszamy!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Sob 14:21, 26 Gru 2009 Temat postu: Spekulacje przed Vancouver |
|
|
Prawem kibiców jest gdybać. Dlatego też zakładam temacik. Wydaje się, że od nie mieliśmy tak mocnej kadry zimowej i mamy conajmniej kilka szans medalowych, a nawet kilkanaście na miejsca w ósemkach. Spróbujmy więc to, potocznie mówiąc, rozkminić
Biathlon - jak narazie, pan Tomasz nas nie rozpieszcza. Brakuje stabilizacji na strzelnicy. Miejmy nadzieję, że do IO wszystko się uspokoi i jeden medal plus jedno miesjce w ósemce stanie się udziałem naszego zawodnika. W przypadku pań liczę na dobry występ sztafety (5-6 miejsce). Być może stanie się niespodzianka na kształ 5. miejsca Krystyny Pałki w Turynie? Tym razem w wykonaniu np. Agnieszki Cyl.
Bobsleje - najwyżej, nasza bobslejowa czwórka była na 15. miejscu (1956, 2006). Miejsce o choćby jedną pozycję wyżej będzie sukcesem, choć będzie bardzo ciężko. Dobrą wiadomością jest już sam awans i czwarty start olimpijski Dawida Kupczyka.
O curlingu oczywiście nie ma co pisać. Kolejny w olimpijskim zimowym alfabecie jest hokej na lodzie. Tutaj możnaby napisać książkę. Ale delikatnie przemilczę mimo iż serce krwawi.
Łyżwiarstwo figurowe - Anna Jurkiewicz i Przemysław Domański wypełnili zarówno minima międzynarodowe jak i krajowe, więc na wycieczkę pojadą. Oczywiście raczej nie mają najmniejszych szans na miejsce choćby w drugiej dziesiątce. Para sportowa (Sulej/Chruścicki) nie wypełniła minumum krajowego i ich start zależy od dobrego serca PKOl-u.
Łyżwiartswo szybkie - mówi się o nich mniej niż o skoczkach, biathlonistach czy Justynie Kowalczyk, jednak mój zawodny sportowy nos czuje pismo. Przy odrobinie szczęścia może się urodzić coś wspaniałego. Nie chcę jednak zapeszać i liczę na 2. miejsca finałowe.
Narciarstwo alpejskie - może to brutalne, ale nie bardzo mi się podoba pomysł wysyłania alpjczyków do Vancouver w ogóle. Narazie żaden nie ma minimum i choć to nieładne, chciałbym, aby tak zostało. Nie chcę się znów modlić przed telewizorem jak w Turynie, kiedy Michał Kałwa walczył o życie na trasie zjazdu.
Narciarstwo dowolne - tego się w Polsce chyba w ogóle nie uprawia.
Narciarstwo klasyczne podzielę na dwa podmioty:
Skoki narciarskie - o medal indywidualny będzie trudno, jednak na pewno nie jesteśmy bez szans (pierwszy raz w życiu mogę chyba napisać nie jesteśmy, a nie nie jest). Drużynowo nie wszystko zależy od nas. Jeśli nic się nie zmieni, walka powinna toczyć się o srebro i brąz. Stać na w tej chwili na to. Czołowa piatka jest raczej pewna. Coś więcej wcale nie jest nierealne.
Biegi narciarskie - Justyna Kowalczyk będzie startować w pięciu konkurencjach. We wszystkich (łącznie ze sztafetą) powinna być w ósemkach. W czterech ma realną szansę na medal. Jeden to minimum, z dwoma będzie dobrze, z trzema przejdzie do historii, a z czterema stanie się legendą. Nie jestem zbyt wybredny, więc zadowolę się 2-3 krążkami.
Trzeci podmiot - kombinacja norweska - zaczął sie ostatnio delikatnie odradzać, jednak o starcie olimpijskim na razie nie ma co marzyć.
Saneczkarstwo - Ewelina Staszulonek potrafiła zjeżdżać już w ósemce. Jeśli udałoby się jej to w Vancouver, wówczas osiągnęłaby życiowy sukces. I tego jej z całego serca życzę.
Short-track - okolice 20. miejsce. to wszystko na co stać naszych reprezentantów. Wiadomo już, że na IO po raz pierwszy wystartuje kobieta. Jej, a także jej koledze życzę powodzenia.
Skeleton - z duszą na ramieniu oglądałem drogę przez mękę Moniki Wołowiec w Turynie i cieszę się, że w Vancouver się to nie powtórzy.
Snowborad - Paulina Ligocka jest dwukrotną brązową medalistka MŚ. Wszystko byłoby więc w najlepszym porządku gdyby nie fakt, że na IO przyjadą najlepsze Amerykanki, które na MŚ nie startują ponieważ wybierają dobrze płatne zawody X - Games. W związku z powyższym, o medalu nie mówię. Liczę na ósemkę.
Reasumując. Chcę, aby występ w Vancouver był naszym najlepszym w historii i wiele wskazuje na to, że tak będzie. 3-5 medali i 10-12 miejsc finałowych. Wówczas będą w pełni usatysfakcjonowany. Jeśli pójdzie trochę słabiej, nie będę wieszał psów, bowiem mam na uwadze pozycję sportów zimowych w naszym kraju. Nie dopuszczam do siebie myśli, że moglibyśmy wrócić z Kanady bez medalu. Wtedy nazwę to piękną katastrofą. Mam jednak nadzieję, że nie będę musiał używac takich słów.
Tyle. Czekam na kotr-opinię kolegów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
seba
Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: czarny las
|
Wysłany: Nie 10:49, 27 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Heh, no nikt tu ameryki nie odkryje... podzielam w zdecydowanej większości Twoje zdanie Kuba...
... o Justynę jestem spokojny, zdaje się że wszystko przebiega zgodnie z planem, jeżeli idealnie trafi ze szczytem formy no to na pewno ciężko będzie miała na szyi
...skoczkowie, z całą pewnością będą walczyć o medale, ja skromnie liczę na brąz w drużynie
...Tomasz Sikora - liczę na jego doświadczenie, trochę mogą niepokoić obecne wyniki, ale ufam, że wie co robi
Więcej realnych szans medalowych chcąc, nie chcąc nie mogę się doszukać...
... a jeżeli niespodzianki no to na pewno panczeniści, ale żeby do trójki wskoczyć to musieliby na Everest swoich możliwości się wspiąć i dodatkowo liczyć na pomoc z góry czyt. szczęście...
...moim czarnym koniem sztafeta biathlonistek
w pozostałych dyscyplinach sądzę że będziemy się cieszyć z każdego miejsca w ósemce czy choćby dziesiątce...
co do startu łyżwiarzy figurowych czy alpejczyków mam mieszane uczucia... ale niech jadą, zaznaczą naszą obecność i powalczą, może to zaprocentuje w przyszłości...
Tak czy siak liczę na 4 medale, oby wśród nich ten najcenniejszy, trochę mało ostrożnie, ale co się będę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|